Komentarze (0)
Na początek chciałbym sprawdzić o czym byście chcieli poczytać bo jak wiadomo są rożne myśli: sąsiadka, teściowa... czekam na wasze podpowiedzi!!
Witam na moim blogu. Wiadomo jak to facet każdy ma swoje myśli ero, ja o swoich zamierzam wam tu pisać bo mam ich multum. Więc spodziewajcie się wielu opowieści.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 | 07 |
08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Na początek chciałbym sprawdzić o czym byście chcieli poczytać bo jak wiadomo są rożne myśli: sąsiadka, teściowa... czekam na wasze podpowiedzi!!
Pracowało się w różnych miejscach. I zawsze jakiś cel myśli się obierało. Tym razem opowiem wam o koleżance ze stacji paliw.
Pracowałem już ponad rok na stacji gdy szef zaczął szukać nowej kasjerki . Było kilka ochotniczek jednak żadna nie mogła sprostać zadaniu. Pewnego razu kolega ze zmiany przyprowadził znajomą ,zachwalał ją no i szef dał jej szanse. Spoko dziewczyna – Ala bo tak miała na imię to średniego wzrostu brunetka , delikatnie pulchnawa a co za tym Idzie z ogromnym biustem. Na początku dochodziło miedzy nami do zgrzytów, później kumplowanie, pisanie potajemnych smsów w pracy. Doszło do ocierania się o siebie. Okazało się jednak że się zaręczyła. Głupio mi było ale ciągle myślałem jak by nam było. Przyszedł nowy rok redukcja etatów. Okazało się ze teraz będą 2 zamiast 3 osób na zmianie, na początku nie pasowało mi to ale po dłuższym przemyśleniu…
Nadszedł dzień nowego grafiku patrzę pierwsza służba z Alą no cóż damy rade we dwoje. Dzień mijał bez żadnych podtekstów bo nie było na nie czasu. Nastał wieczór i nie wiadomo skąd burza. Szef wyczulony kazał gasić system i zamykać stację. Tak też zrobiliśmy.
Mijała 21 …22 … mówię:
- Nie ma sensu siedzieć we dwoje kładź się.
No i tak zrobiła ,a ja kimałem na krześle czuwając. Około godziny 2 usłyszałam głos myślałem ze to jakiś klient się dobija, a to Ala z zaplecza :
- Możesz przyjść?
Pomyślałem może woda gdzieś tam się leje idę sprawdzę. Wchodzę na zaplecze a na tapczanie Ala w samej bieliźnie.
- ops przepraszam- powiedziałem.
Ona odparła : - Nic się nie stało przestańmy w końcu się bać i jeśli jest okazja zróbmy to …
Po 10 sekundach stałem koło tapczanu bez ubrań a ona wzięła do reki mój sprzęt.
- Większy niż Patryka?- zapytałem bo tak miał na imię jej narzeczony.
Nie odpowiedziała tylko zdejmując stanik wzięła go do ust.
Po dłuższej obsłudze ustami postanowiłem tez jej pokazać parę sztuczek. Zsunąłem jej majtki i zacząłem lizać , zadarłem jej nogi do góry i wziąłem się tez za drugą dziurkę.
- przestań tam nie- powiedziała
- Ala pozwól chce żebyś mnie zapamiętała.
Zacząłem się podciągać liżąc jej cyce i włożyłem go w nią. Była cudowna. Te jęki i latające , rozlewające się piersi.
Później zmiana ona na górze, skacząc poprosiła:
- trzymaj cycki bo się oberwą
Zmiana pozycji na ulubioną – piesek , wypiela się a ja jeszcze przejechałem językiem po jej dziurkach.
Zacząłem ją posuwać cycki latały jak oszalałe. Nie wiem kiedy mój kciuk był w jej 2 dziurce, wtedy usłyszałem zasapany głos:
- włóż go tam
Tak tez zrobiłem na początku trochę uciekała zaciskając pośladki ale w końcu się tam znalazł. Tak pojechaliśmy do końca zapytałem :
- gdzie kończyć?
- wiem że marzysz o cyckach wiec …- odpowiedziała.
Do rana przespała się na tapczanie a ja na krześle nadal pilnowałem. Jak się później okazało to była moja ostatnia służba na stacji.
Na początek chciałbym sprawdzić o czym byście chcieli poczytać bo jak wiadomo są rożne myśli: sąsiadka, teściowa... czekam na wasze podpowiedzi!!